
Martin Heckmanns
Jeden i jedna
Scena na Zapleczu
Jakoba i Grete połączyło przypadkowe spotkanie w supermarkecie. Rozbita butelka śmietany zaburza porządek ich świata i staje się początkiem nowej relacji.
„Jeden i jedna” to czuła i opowiedziana z humorem opowieść o rodzącym się związku dwojga wrażliwych ludzi. Zanim jednak oboje uznają, że są na niego gotowi będą musieli stoczyć walkę ze swoimi wewnętrznymi demonami, tym trudniejszą, że w spektaklu przybierać one będą postać nad wyraz nieoczekiwaną i cielesną.
Kameralna Scena na Zapleczu zmienia się w laboratorium miłości, w którym przyglądamy się intymnej historii, przez którą prowadzą nas szybkie zmiany miejsc, akcji i czasu.
Prapremiera: 23 września 2023 r.
Czas trwania: 1 godz. 10 minut (bez przerwy)
Ceny biletów: 65 zł – normalny, 55 zł – ulgowy, 40 zł – szkolny
Wyróżnienia:
Maciej Raniszewski, [na fali], 32. Subiektywny spis aktorów teatralnych Jacka Sieradzkiego.
Trailer [wideo]:
Audiowstęp (opis scenografii i kostiumów):
czyta: Julia Szczepańska
Martin Heckmanns
„Jeden i jedna”
(Einer und Eine)
Przekład: Iwona Nowacka
Twórcy i twórczynie:
Opieka artystyczna: Łukasz Czuj
Scenografia i kostiumy: Beata Nyczaj
Muzyka: Jacek Lachowicz
Ruch sceniczny: Jarosław Staniek
Reżyseria świateł: Daniel Sanjuan Ciepielewski
Obsada:
Demonka: Matylda Podfilipska,
Grete: Julia Szczepańska,
Jakob: Maciej Raniszewski,
Demon: Arkadiusz Walesiak
Asystent: Maciej Raniszewski
Obsługa spektaklu:
Inspicjentka-suflerka – Janina Sachwanowicz-Niakas
Obsługa sceny – Robert Nowak, Radosław Szura, Mikołaj Rysmanowski
Światło – Mateusz Kraśnicki
Dźwięk/multimedia – Jakub Krikel,
Garderobiane – Jolanta Rysmanowska, Anna Krajewska,
Charakteryzatorka – Ania Czapnik
Rekwizytorka – Barbara Poczwardowska
Fotografie: Krzysztof Bieliński
Analogi z Kontaktu 2024
Recenzje:
W akcji nie tworzą się pauzy nastrojowe, a osoby na widowni Sceny na Zapleczu są stale zaskakiwane różnorodnymi formami budowania scen, z interesującą grą świateł. Wszystko to dzięki „telewizyjnym” scenom z urokliwymi piosenkami, z współlokatorką Uschi w „różowym humorze”, jak również dzięki kapitalnemu dialogowi prowadzonemu w języku niemieckim przez nagle wyłaniającą się Matkę z Grete.
Aram Stern, Teatr dla Wszystkich