Hanoch Levin

Pakujemy manatki. Komedia na osiem pogrzebów

Reżyseria: Iwona Kempa

Premiera: 31 marca 2007 roku


Hanoch Levin (1943-1999) jest uznawany za jednego z najciekawszych izraelskich dramaturgów XX w., jednego z najbardziej oryginalnych i nowatorskich twórców swego pokolenia. Budził skrajne emocje. Przez jednych uważany za sumienie narodu, przez innych krytykowany był za radykalizm polityczny. Mistrz groteski – jak go określano – opublikował 56 dramatów, z których około 30 wystawiono na scenie za jego życia. W świetnie skonstruowanej czarnej komedii „Pakujemy manatki” (o podtytule „Komedia na osiem pogrzebów”) ukazuje monotonne, szare i nieciekawe życie małej miejskiej społeczności, w której wszyscy dobrze się znają, a każdy jest niezadowolony i nieszczęśliwy – marzy, marnuje życie, w końcu umiera. Niektórzy chętnie by uciekli za granicę, do lepszego świata, w którym mogliby się zrealizować, lecz brak im energii, wiary i odwagi.


Udział biorą: Maria Kierzkowska, Karina Krzywicka, Małgorzata Abramowicz/Anna Magalska-Milczarczyk, Ewa Pietras, Matylda Podfilipska, Anna Romanowicz-Kozanecka, Mirosława Sobik, Wanda Ślęzak (gościnnie), Jolanta Teska, Agnieszka Wawrzkiewicz, Ryszard Balcerek, Mieczysław Banasik, Dariusz Bereski, Jarosław Felczykowski, Radosław Garncarek, Paweł Kowalski, Sławomir Maciejewski, Marek Milczarczyk, Tomasz Mycan, Niko Niakas, Paweł Tchórzelski, Michał Marek ubysz, Grzegorz Wiśniewski.

Czas trwania: 1 h 20 min. (bez przerwy)

Reżyseria: Iwona Kempa

Scenografia: Tomasz Polasik

Ruch sceniczny: Zbigniew Szymczyk

Recenzja:

Iwona Kempa dobrała się do izraelskiego klasyka pięknie: najprościej. Na pustej scenie zamienionej w poczekalnie pokazała potoki ludzi kręcących się po życiu trochę bez celu, trochę w fałszywych kierunkach. Nieuważnych, raniących się i mijających, powtarzających życiowe mantry, obrażających się wzajem, kochających beznadziejnie i wstydzących się tej miłości. Pokazała chłopaka z walizką, który nigdzie nie wyjedzie, staruszkę obsesyjnie uciekającą z domu opieki, starzejące się kobiety, niespełnione dziewczyny… Duchy różniące się od żywych tylko pogodą ducha. I tylko czasem ten ludzki potok na moment zamiera – kiedy zamiast człowieka przejeżdża białe płótno na katafalku. Oglądamy świat zlepiony z małostek i wad, bez upiększeń i ornamentów, czytany z humorem i mądrą – bo nie czułostkową! – wyrozumiałością. Koncertowo zagrany przez cały ansambl najwyraźniej młodniejący pod batutą Kempy, nowej artystycznej szefowej teatru. 

Jacek Sieradzki, „Przekrój”, 25.04.2007

SPEKTAKL UHONOROWANY NAGRODAMI: główna nagroda „Laur Konrada” i Nagroda Publiczności dla Iwony Kempy na X Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej “Interpretacje” w Katowicach (2008).

Newsletter

Tylko ciekawe wiadomości

Zapisz się na nasz newsletter. Wysyłamy wiadomości z nowym repertuarem i nowościami w ofercie teatru, a także atrakcyjnymi zniżkami.